Ud była, jest i będzie imba dla no skilled playersów.Ne to imba dla skilled graczy.A hum to imba dla każdego -.-
Jeszcze tylko brakuje orka imby, i będzie można zagrać w Kenta ;>
Ud była, jest i będzie imba dla no skilled playersów.Ne to imba dla skilled graczy.A hum to imba dla każdego -.-
Jeszcze tylko brakuje orka imby, i będzie można zagrać w Kenta ;>
TAki kurwa cwaniak jestes to sobie micruj jednostkami o malej liczbie HP i do tego W PRZECIWIENSTWIE DO DRIAD nie majacymi immune na magie i wolnymi w pizdu.
Ja jak jeszcze cos gralem to najlatwiejszy matchup byl zawsze orc i hum. Why? Bo to byly jedyne wyrownane matchupy a z UD i NE to hum zawsze mial i zawsze bedzie mial przejebane. Ty grajac NE nie czaisz ze UD moze Ci pojechac all samymi hero (coil + nova = 1 unit dead). O matchupe NE vs HUM nie wspomne nawet bo tam to hum tylko na chwile nie ma przejebane - jak Ty konczysz techa na miski, a on juz ma 1 sorce i 1 priesta, ktorych i tak driady ownuja ;p
Całej wódki nie wypijesz, wszystkich dup nie wyruchasz .... ale trzeba się starać ^__^
Wiesz mow, rozbroiłeś mnie...
Śmieszy mnie Twoja wypowiedź...
Nie chcę się kłócić, bo to do niczego nie doprowadzi.Ale żałosne jest powyższa wypowiedź...ne nie ma low hp unitów ? Hu nie ma spell immune unitów ? Ne ma lepiej w MU vs ud ? Imba dh z 700 hp vs coil/nova/impale, gl mow.Nie kompromituj się...
Fakt, driada jako unit jest imba.Na 100% Tylko że mało kto zauważa, że to jest obustronna imba...Każdy zdaje się widzieć tylko, że mały koszt, że slow, że spell immune, itp.Mało kto jednak widzi, jak łatwo driady giną ( i to nie pojedynczo, ale całymi stadami ) od 2-3 kat...Więc sorry, ale trochę obiektywizmu, mow.Fakt, driady mają dużo plusów, ale jeśli 2-3 jednostkami kontrujesz wszystkie driady, niezależnie od tego, ile przeciwnik ich ma, to sorry, ale driady to żadna imba...
Imo, nelf na niskim i średnim poziomie jest ciężko rasą do gry.Unity mają mało hp, głównie trzeba polegać na zboostowanym herze ( dh ), co jest 10 x trudniejsze niż normal gra ( hero i unity ).Elf ma dużo OGÓLNYCH minusów, niezależnie od przeciwnika...Wystarczy odciąć elfa od drewna...i juz jest gg...elfa jako jedyną rasę można zatowerować, w żałosny sposób.Elfa towery są właściwie bezużyteczne do obrony ( możesz postawić nawet 2 i żaden doświadczony gracz nie będzie się bał Ci wbić do bazy...1 tower u orka/hu/ud i już się nie wbijesz... ).Elf jako jedyny musi robić fast tech do t3, w 90% gier, co oznacza że jest względnie słaby na early t2, czy podczas techu na t3...i trzeba neizłego micra, żeby się obronić przed pushem chociażby takiego huma czy orca ( nierzadko z towerami ).
Na średnim poziomie gamingu elf jest jedną z cięższych ras do gry...Bo obronić się mając 3 x gorszą armię jest trudno, i trzeba długiej praktyki, aby tego dokonać.Jeśli jednak mówimy, i grze na najwyższym poziomie, gdzie garczy robią takie tricki, że się oczom wierzyć nie chce, to elf jest chyba dominującą rasą i zdecydowanie ma przewagę nad innymi.Tylko, że taki poziom gamingu nie jest dostępny dla 90% graczy...
Skończ więc już mow swoje wywody...od miesięcy grywasz tylko dote, pg już grać nie umiesz, dostajesz od lepszych graczy i od razuy wrzeszczysz, że ne imba...Pograj troche a pogadamy.Zobaczysz może wtedy, jak to się gra bez 1000 towerów, bez expa obstawionego drugim 1000 towerów, bez heala/slowa...zobaczysz, jak to się micruje archami, jak się walczy driadami vs katom, jak to jest gdy wbija Ci ( przykładowo ) am/naga z 4-5 footami z def i robi tra, gdy ty masz dh/nage ( pande ? ) z 4-5 archami, które gówno robią vs def footom...wybronisz się na pewno, tylko, że zanim to zrobisz, to zobaczysz towery przed bazą...wogóle, jak to jest, kiedy brakuje Ci drewna, albo kiedy wpadają Ci do bazy, jak sie budują aole..
Naprawdę, elfa można zajebac na 1000 sposobów na poziomie, na którym Ty grasz ( i zawsze grałeś ).Więc zamiast narzekać na imbę, to poćwicz trochę...bo fakt, imba jest, zale zazwyczaj w 2 strony.A jak zaczynasz obwiniąc inna rasę o imba, to najpierw spójrz na swoją własną.Bo ona też jest imba w pewnych aspektach.
Pozdro.
jak dlamnie to zadna rasa jako calosc nie jest imba, imba sa tylko taktyki... mass destr na orc, katy na driady... ale wyglada to tak ze jezeli np ud nie pojdze w mass destr to praktycznie chuja zrobi... takie moje skromne zdanie ale od dawna nie gralem i moze cos sie pozmienialo ... elf mnie zawsze rozbrajal dh, naga, mass arch pozniej misie i to jest imba ale tylko na orc, hum np narucha czarodziejek + dobre micro i orc lezy... liczy sie tylko skill
< Keep Your HeaÐ Up >
Echhh Rake.. szkoda ze logi mam na IRC-u wylaczone to moze by Cie 4k-FuRy przekonal... Ostatnich pare finałów było NE vs NE wiec soz... wypowiedz MooNa ze najtrudniejszy matchup dla niego to NE vs NE... A propos kat vs driady - jak HUMem bylem wstanie microwac sorce zeby od kat nie obrywaly to szybszymi driadami to tym bardziej nie problem - katy maja po prostu zbyt dluga animacje zeby rzeczywiscie byly tak efektywne.
Całej wódki nie wypijesz, wszystkich dup nie wyruchasz .... ale trzeba się starać ^__^
Rake nie produkuj sie z bronieniem Ne bo to jest wrecz no manner. Imba unit jakim jest driada nie wymaga komentarza (tania,speed,immune,slow) oraz miski (heal+roar+mele unit pytanie dlaczego abo lub knighty nie maja heala albo roara?) nawet glupie wispy maja wiekszy speed niz reszta workerow...Dlaczego Ne moze zagrac praktycznie kazdym herem na poczatek i ma nadal szanse na wina? Odp bo jako jedyny ma odp silne unity. Elf grajacy vs Ud czesto robi mass miski bo Dh z orbem+panda jedzie caly air. Elf vs Orc to juz chyba nie wymaga komentarza. Elf vs Hum, skutecznosc tankow potwierdzona reszta wtapia z kosturem....Scena na swiecie wyglada tak ze jesli SKy/Tod nie wygraja z ta jebana imba rasa to nikt nie da rady przyklad mamy akurat w ostatnich turach ;<
Jak wyjdzie sc2 to na scenie prawdopodobnie zostana same elffy
Finały IV Sezonu Battle.Net:
1. Night Elf ReMinD
2. Undead Lucifer
3. Orc Grubby
4. Human ToD
Game-X:
1. Night Elf Moon
2. Undead FoV
3. Night Elf Deadman
4. Undead Sweet
WSVG Wuhan:
1. Night Elf Moon
2. Human Sky
3. Undead Susiria
4. Orc Grubby
Blizzard WorldWide Invitational:
1. Human ToD
2. Undead FoV
3. Human Sky i Night Elf Moon
Electronic Sports World Cup:
1. Night Elf Soju
2. Night Elf Creolophus
3. Orc Grubby
4. Orc Lyn
Finały V Sezonu Battle.Net:
1. Night Elf Creolophus
2. Night Elf ReMinD
3. Orc Grubby
4. Night Elf Shy
Professional Gaming League:
1. Human Sky
2.Night Elf Moon
3. Random TH000
4. Human ToD
WC3 World War:
1. Night Elf Moon
2. Orc Lyn
3. Orc Grubby
4. Undead Sweet
WEG e-Stars 2007:
1. Night Elf ReMinD
2. Night Elf Moon
3. Orc Grubby i Undead Lucifer
KURWA ANY COMMENTS?
Last edited by Elohim; 3rd October 2007 at 03:02 AM.
wszyscy mowia ze miski i driady imba, ale to jedyne jednostki co potrafia cos zrobic, bo
archy gina od razu,
hunty? (zrobi ud speedy, hum rifle, orc hh i nie mamy jednostek),
glewie - najgorsze katy,
ferie - jedynie jak ma duzo magii (kiedys uzyteczne na huma, a teraz humy to tylko lamery grajace T&T),
talony - kazda rasa ma dispel a bez cyklonu sa bezuzyteczne,
hipogryfy - przestanie robic fly i po co mi one? ;d
olbrzymy - ktos je robi w solo? za duzo fooda i wolne
chimery - najgorsza jednostka na t3
a wedlug mnie
hum > ne
orc > ne
ud = ne
Tak lewy Elf ma wszystko najgorsze, i wygrywa 9/10 turniejow dziwne nie?
Elohim, Twój post jest podobnie śmieszny, jak MoWa.
Dlaczego ? Powiedz mi, jak długo grasz w wara ? Pamiętasz stare czasy ? Pamiętasz czasy, gdy strategia mass talonów nie istniała ? Kojarzysz, jak wtedy wyglądały orc-ne Mu ? Widziałes jakieś repki z tamtego czasu ? Wiesz, o ile musiał byc lepszy elf, żeby ograć orka, zanim moon wpadł na mass talons strategię ?
Dalej...Pamiętasz czasy mass gargów u UD ? Pamiętasz, jak to jechało elfa ? nawet kilka razy elpszy elf nie mógł nic zrobić, dopóki moon ( znowu moon ;> ) nie wpadł na kontrę ( wrden/panda ).
Dalej...Co było rok temu na WCG ? Kto wygrał ? Nelf ? Wogóle, pamiętasz czasy, gdy 90% ne-hu mu kończyła się TR-em IMBA elfa ? Nawet na tak dużej mapie jak LT, nawet tak dobry gracz jak moon był towerowany...A nawet gdy gra trwała trochę dłużej, to i tak elf mógł niewiele na mieszankę sb/cast/mort.Pamiętasz to ?
Więc teraz zadam Ci pytanie : powiedz mi, dlaczego wspomniane strategie już praktycznie nie mają zastosowania ? Dlaczego tak wielkie imby nagle zniknęły ? Bo, co patche się zmieniły ? Blizzard zbalansował imby ? Wiesz już do czego zmierzam ? Jesli nie, to pofatyguję się napisać :
1) To nie rasa jest IMBA, tylko gracze, którze ją prowadzą, potrafiąc perfekcyjnie wykorzystać wszystkie jej zalety.
2) Coś jest IMBĄ, dopóki jakis gracz nie wpadnie na kontrę( tak jak to było z mass talonów, mass gargów, itp ).
Jeśli dokładnie przeanlizujesz powyższe 2 punkty stwierdzisz, że, ogólnie rzecz biorąc, nie istnieje coś takiego jak imba ;< Imba, jest wymysłem graczy, którzy nie potrafią sobie z czymś poradzić.Ale jak już ktoś wpadnie na kontrę, tak zwanej 'imby', nagle wszyscy, co tak głośno wrzeszczeli "imba, imba", milkną.Śmieszne, nieprawdaż ?
Co do tych, Twoich statystyk, nie wiem czy zdążyłeś zauważyć, że w większośc turnieji triumfuje moon, jako przedstawiciel, tej Twojej 'imby'.I chociaż, już od dawna nie śledzę sceny wc3, to jednak widziałem niejeden jego replay, jak również niejeden filmik na youtube i śmiało moge powiedzieć, że koleś jest po prostu ogromnie utalentowany i wyszkolony i wygrwa raczej, tak zwanym 'skillem' a nie jakąs tam imbą.Zauważ również, że to on wymyślił wiele 'imba' strategii, u elfa.Strategii, które mimi upływu czasu i zmiany patchów nadal mają zastosowanie.A co gdyby nie było moona ? Ne nie byłyby by imba,tak ? Pomyśl nad tym...
Podobnie jak większość graczy, opisując 'imbę' u jednej rasy, nie widzisz kompletnie innych ras...Takie np. desy nie są swego rodzaju imbą ? A np. towery u huma ? Nie są ? Jedyny dh jest imba ? Mk nie ? BM nie ? Dk nie ? Spórz trochę obiektywniej na wszystkie rasy...ja nie mówię że ne są słabe.Na pewno jednak, nie są tak 'imba' jak ty to opisujesz -.-
Zapewne mój post nie zmieni Twego punktu widzenia.Właściwie, nawet mi na tym nie zależy.Śmieszy mnie po prostu narzekanie graczy na imbę...czy komenty typu 'elf może samym dh z orbem caly air ud'.Śmieszne jest także to, że porównujesz jednostki 'poziomowo', tzn, skoro miski i knight są t3, to powinny mieć +/- takie same możliwości.Niw uważasz, że gra byłaby wtedy głupia, denna, itp, gdyby odpowiednie jedostki były bardzo podobne do siebie ? Nie chcę też uważać się za experta, jeśli chodzi o wc3, ale może odpowiedzią na Twe pytanie :jest fakt, że hum może przeciwstawić się nelfowi z miśkami, będąc na t2 ? A udekowi z powodzeniem wystarczą desy + high lvl herzy do równorzędnego starcia z ne( a właściwie sami high lvl herzy...).Swego czasu, dałem tu nawet fajnego repka ud-ne na TR.Polecam Ci go obejrzeć.Możepo obejrzeniu, jak nelf mający imba pandę ( ) i 2 expy, dostaje właściwie od samych heród ud, który nie ma nawet 1 expa, zmienis z deka opinię o 'imba' ne.dlaczego abo lub knighty nie maja heala albo roara?
A to już mnie kompletnie rozbroiło Powiedz mi, wielki znawco wc3...od kiedy Panda jest herem ne ? Jakim więc prawem, opisując swoją teorię 'imby' ne argumentujesz herem, dostępnym dla każdej rasy ? I wogóle, jak jakaś rasa może być imba, jeśli aby pokonać inne, musi korzystać z neutralnych herów ?( nie wiem jak teraz, ale jeszcze 6 miechów temu, gdy co nieco pogrywałem to w większości mu, nelf brał neutralnego hera, a nawet obydwu neutralnych herów...Pozostaje więc pytanie : co to za 'imba' jeśli musi korzystać z neutralnych herów, by pokonac inne rasy ? No i, co w przypadku, gdy na mapie nie ma taverny...no tavern = no imba ? ).
Skoro panda jest taka imba, dlaczego inne rasy nią nie grają ? Zastanawiałeś się kiedyś ? Sorry, no, ale kompromitujesz się takimi argumentami...Jak chcesz na serio pogadać o czymś takim jak, tak zwana 'imba', to zaprezentuj jakies konkretne argumenty.Bo jak natenczas, jedynie robisz z siebie idiotę ( z całym szacunkiem ).Dam Ci małą radę...jeśli chcesz, aby ktoś Cię traktował poważnie, to zacznij wypowiadać się w poważny sposób, a nie wszystko przejaskrawiać do granic możliwości...
Zresztą...skoro ne jest taka imba, to po prostuj zacznij nimi grać, i przestań narzekać.Musze Cię tylko ostrzec, że prawdpodobnie szybko wrócisz do starej rasy, po tym, jak będziesz dostawał ostre baty, swoją 'imba' rasą.Wtedy może z deka zmienisz zdanie o ne.
Pozdro.
Last edited by Rake; 4th October 2007 at 06:26 PM.
omg rake najlepszy post na swiecie na temat imby zagladnolem tu aby ogladnac jakies repki clanu BoS a tu patrze taki post zaintrygowal mnie i go przeczytalem GZ niektorzy nigdy nie pojma ze imba siedzi w ich glowach gl&hf ;]
I
Hmm załóżmy , że nie ma imby ...
Jak zkontrować w mu ud-hum , mapa terenas stand .
Hum bierze pala i creepuje pomarańczowe przy sklepie goblińskim , pozniej szybko leci na sklep z najemnikami (pal lvl3) , footy i milicje wysyła na expo przy zielonej kropce i jednocześnie Pal wbija do bazy (buty , kostur) i zabija od 2-3 aco (light i tarcza ). Ofc toweruje expo a ty lecisz w destro (on ciagle odwiedza twoich aco) . Gdy ty masz już pande i destro z maną . Rozwalasz expo (ofc nie bez strat) i dowiadujesz się , że nie masz już acosów , a on ma drugie expo . Ty nie masz kasy a on ma tanki .
P.S. może to nie jest imba tylko ja poprostu nie wiem jak sobie z tym poradzic :P
II
"Skoro panda jest taka imba, dlaczego inne rasy nią nie grają ? " - bo dry są spell immune ? A miską nic praktycznie nie robią ?
Poza tym inner rasy grają pandą np udy vs hum , tylko że nikt ich nie bierze vs ne bo to nie ma sensu .
''Możepo obejrzeniu, jak nelf mający imba pandę ( ) i 2 expy, dostaje właściwie od samych heród ud, który nie ma nawet 1 expa"
1. Musiał to być jakiś ne leszcz vs dobry ud .
2. Miśki , dh(warden)+panda i hipo jedzie wszystko co wymyśli ud .
Last edited by War_Chef; 6th October 2007 at 04:54 PM.
to chyba byla gra fov vs sky na EI, fov trzaskal dk, zrobil scouta i jak zobaczyl pala to skasowal dk i wzial FL, przyjebal troche ghuli i gg
no nauczyc sie trzeba stawiac zigi tak zeby hero nie przechodzil, widzialem tez ze ludzie brali DL jako 2nd hero i tez zadzialalo, a imba jest tylko jedna ---> dh lvl 6, duwi jak napiszesz mi tera ze 6 lvl u demona nie jest zajebisty i zasadniczo nie zmienia ukladu sil w grze to sie zdziwie, ofc jak np. ud ma dk naga licz na wysokich lvlach to sobie poradzi ale to jest 3 herow a dh jest tylko 1 mialem nie pisac o tym ze cos jest imba ale nie moglem sie powstrzymac
ahh jeszcze 1 uwaga, nie twierdze ze jak sie ma dh lvl 6 to sie zawsze wygra, ale pomaga to niesamowicie, imo bardziej niz zrobienie 6 lvl u jakiegokolwiek innego hera
Kto mi podskoczy ? Mam kakaowe oczy.