Jak wygladacie :D

[Ludwiczek]

a jak kogut zaplodni kure i bede chcial to jajko zjesc ugotuje sobie wezne skorupe rozpierdole a tam jakies piskle to huj mnie strzeli

Pamiętajmy, iż jajka pochodzące z fermy zarodowej "ferma reprodukcyjna a nie nieśna"
nie mogą być wprowadzane do handlu jako konsumpcyjne.!

czyli oficjalnie, duze fermy tam gdzie koguty pykają kury, nie mają prawa
jajków od nich wprowadzac na rynek jako tych do zarcia

co innnego, jajka z malych wiejskich chodowli lub tak zwane "od chłopa"
czy "od baby" (te sprzedwaane na targowiskach itp przez ludzi ze wsi)


ps.
a nasze kobiety, ktore składają swoje "jajeczka" tez są sztucznie zapłodnione? ;P

ps2
o w morde.. z tym przechowywaniem spermy to jednak prawda ;/

ps. mnie bardziej intryguje to:

kury maja w jajowodach takie specjalne kieszonki gdzie jest przechowywana sperma i jeszcze przez kilkanaście dni po spotkaniu z kogutam moze byc używana do zapłodnienia- mądzrze pomyslane bo tak by kogut musial każde jedno jajko zapładniac, a nie musi; stad tez moga sie razem wylegnac kurczaki po różnych ojcach

cos za grubymi nićmi szyte jak dla mnie ;p

Jak długo są produkowane zalężone jajka przez kury po oddzieleniu ich od kogutów ?
Jeżeli w stadzie umiera kogut lub jest usunięty, kury kontynuują znoszenie zalężonych jajek aż przez cztery
tygodnie (zależy to od ptasiego gatunku). Dzieje się to dla tego, gdyż sperma koguta jest gromadzona w
specjalnym obszarze narządu rozrodczego kury, z którego jest pobierane do zapłodnienia kolejnych
wyprodukowanych jajek.

[Ziutek]

to sa inne jajeczka omg.

jajo kurze niezaplodnione nie ma sensu sie wytworzyc i opuszczac kury, bo tworzy sie z komorki jajowej, podobnej do "jejczka" naszych kobiet :P

PS

Jeżeli w stadzie umiera kogut lub jest usunięty, kury kontynuują znoszenie zalężonych jajek aż przez cztery
tygodnie (zależy to od ptasiego gatunku).

to teraz znajdz cos o znoszeniu nie zalezonych jajek :P

[Lewatywa]

ja jem jaja od kumpla musze sie go spytac czy czasem nie ma koguta ...

[Ludwiczek]

kurwa juz sam nie wiem... ;p

ale temat coraz bardziej interesujący

ziutek czy ty nie studiujesz na akademi roliczniej ^^?

tu cos jest ale nie odpowiada jednoznacznie wg mnie
[url]http://www.ecofarming.eu/rozwoj_embrionu_pisklecia.htm[/url]

to nam lewy, dał misje na niedziele :P

temat jest skomplikowany i zeby go zamknąć trzeba mocne dowody i źródła ;p
zeby juz nigdy nie było niedomowien

ja dalej twierdze ze nie wszystkie jaja sa zapłodnione, ale ja jestem otwarty na dyskusje
i jezeli ktos udowodni ze nie mam racji (w koncu nie jestem ekspertem od kur... ;D ) i pokaze
to dobitnie, to tylko sie uciesze zamiast denerwowac, bo lubie dowiadywac sie nowych rzeczy ;p

a w dyskusji nie chodzi o to kto miał racje, tylko jaka jest prawda i fakty, wiec czekam na rozwizanie
problemu

ps. gdzie wieczor i kika?? niech cos dodadza od siebie

a moze wroci Rake i walnie posta na 3 strony A4 o rozmnazaniu kur

[Ziutek]

teraz wiemy co jemy :P

studiuje na SGH, rolnicze to nie jest :P

sie bywalo czesto u babci to wypada wiedziec :P

[Ludwiczek]

"Niezalężone jaja- niepłodność samców, problemy z prawidłowym kryciem, nadmiar samców, które utrudniają krycie "

hmm, gmm, szukam dalej, jest jakis trop

btw, szkoła głowna handlowa w warszawie o.O ?

"Dzien dobry.
Niezapłodnione jaja- w skrócie można powiedzieć, że jajo to komórka rozrodcza samicy i aby powstał i rozwinął się zarodek musi dojść do połączenia z komórką rozrodczą samca, a zatem skoro jajo jest niezapłodnione to nie doszło do takiego połączenia i najczęściej z winy samca.Przy wczesnej śmierci zarodka hodowcy mogą mogą mylić to z niezapłodnionym jajem. Problem późnego znoszenia zapłodnionych jaj może być wieloraki, prosze w przyszłości oddzielić samce od samic już w grudniu i połączyć je dopiero po 15 marca, a na dwa trzy tygodnie przed łączeniem podać w karmie owies łuskany i duże dawki wit.E i A w wodzie do picia"

czyli jak w koncu??

ziutek dzwon do babci i dawaj ją tu na forum XD



ha! ha!
czyli jednak mogą byc jaja nie zapłodnione:

Oglądane pod światło jaja niezalężone są przezroczyste, a w zalężonym można zobaczyć siatkę otaczających zarodek naczyń krwionośnych. Ponadto po 5-10 dniach wysiadywania skorupka jaja zapłodnionego przybiera barwę siwopopielatą, zaś skorupki jaj nie zapłodnionych stają się przezroczyste, barwy złotoróżowej. Przy kontroli jaj należy brać pod uwagę fakt, że rozwój zarodków nie jest równomierny w obu jajach, gdyż drugie jajo zostało złożone o ok. 2 dni później. Niezalężone jaja usuwamy z gniazda. Może to sprowokować samiczkę do ponownego złożenia jaj. Jeśli i druga para jaj jest nie zapłodniona, to znaczy, że samica jest najpewniej trwale niepłodna i utrzymywanie jej jako ptaka hodowlanego nie ma sensu.

[Lewatywa]

ja o tym szukam juz od 9 rano, i zadnego konkretnego info nie znalazlem

[Ziutek]

tez wlasnie znalazlem o tym ze moga byc nie zalezone :P dziwny jest ten swiat

PS tak to to SGH :P

[Lewatywa]

znalazlem cos takiego

"Jajo ptaka jest to komórka jajowa, po ewentualnym zapłodnieniu i utworzeniu wczesnego zarodka (stadium blastuli) oraz po otoczeniu osłonami jajowymi."

czyli jajko nie musi byc zaplodnione


Wiec konczymy zabawe
kura znoszaca jajo nie musi byc zaplodniona

Dziekuje wszystkim za pomoc bo bym pewnie jeszcze troche w tym siedzial ;d

[Ziutek]

w koncu jakis ciekawy temat ale czemu w dziale jak wygladacie

ostanio slyszalem ze w fermach KFC kurczaki maja po 4 skrzydla

o i jeszcze jedno
jajko nie musi byc zaplodnione zeby zostalo zlozone wiec mozna zmusic kure do skladania wiekszej niz zwykle ilosci takich jaj ??

[Kikusia]

Kury znosza jajka tak czy siak, nie zaleznie czy zaplodni je kogucik, ale zeby byl pisklak musi byc do takiej kury dopuszczony kogut. Na wielkich fermach kurzych jest pewna liczba kogutow ale tylko po to zeby zapladniac i zeby byly nowe pisklaki bez tego liczba zwierzat na takiej fermie by spadala az do wyczerpania. Jajka ze sklepu sa raczej nie zaplodnione, bo te zapladniane zostaja na fermie do wyklucia...
Podobnie u czlowieka, kobieta produkuje co miesiac komorki jajowe podczas okresu(nienawidze tego) i jesli facet zakisi ogora ze tak powiem to jest spora szansa na dziecko

jajko nie musi byc zaplodnione zeby zostalo zlozone wiec mozna zmusic kure do skladania wiekszej niz zwykle ilosci takich jaj ??

zaleznie od warungow. Mozna tez chemicznie pobudzac kure do skladania wiekszej ilosci jaj, sa na to specjalne srodki ale obecniej coraz bardziej popularny jest how ekologinczy. Nie zyjemy w sredniowieczu ffs
pozdro

[Ziutek]

tak na marginesie [URL="http://img299.imageshack.us/img299/2813/magnetowidmn6rl0.jpg"]http://img299.imageshack.us/img299/2813/magnetowidmn6rl0.jpg[/URL]

[Ludwiczek]

o jest i kikusia

czyli wujek ludwiczek, miał racje

a ty ziutek jak chcesz miec jajka to idz zapładniac te swoje kury razem z uberem ... ;D ^.^

ps. kikusia czytalas cala dyskusje? ;p torche tego poszlo od rana

[Lewatywa]

no wiec rozmawialem z kumplem, powiedzial mi ze nie ma koguta i kury moga skladac jaja bez ruchania ;d

jajko nie musi byc zaplodnione zeby zostalo zlozone wiec mozna zmusic kure do skladania wiekszej niz zwykle ilosci takich jaj ??

powiedzial mi ze on ich nie zmusza, same znosza jaja co pewien czas
i jedna kura mu znosi 4-5 jajek tygodniowo

[Ludwiczek]

mozna sterując oświetleniem, odżywianiem, ogolnie warunkami lęgu

wazna jest jakosc kur i ich stan zdrowia

moze zagramy meczyk dota?