Page 7 of 23 FirstFirst ... 5 6 7 8 9 17 ... LastLast
Results 91 to 105 of 334

Thread: Dział z kawałami :)

  1. #91
    Klimer_PL
    Guest
    po co blondynka przed snem kładzie obok łóżka 2 szkalnki jedną pustą drugą pełną ?? Pełna jest po to gdyby jej sie w nocy chciało pić a pusta po to gdyby niechciało

  2. #92
    Klimer_PL
    Guest
    Ojciec Jasia mial fabryke w ktorej produkowano parówki, ojciec musial gdzies wyjsc i chcial, aby go Jasiu zastapil na moment, mowi do Jasia:
    - Jasiu, widzisz... Do tej maszyny wkladasz barana i wychodzi parówka
    Jasiu zrozumial i po chwili pyta tatę:
    - Tato, a jest taka maszyna, do ktorej sie wklada parówkę i wychodzi baran?
    - Tak, twoja matka.

  3. #93
    THIS IS SPARTA ! Korozja's Avatar
    Join Date
    Apr 2005
    Location
    Przemyśl PL
    Age
    33
    Posts
    1,465
    Słyszalem podobny,tylko ze z hitlerem i żydem i bylo o swini

    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

    Rozmawiają dwaj profesorowie matematyki:
    - Dasz mi swój nr telefonu?
    - No pewnie. Trzecia cyfra jest trzykrotnością pierwszej. Czwarta i szósta są takie same. Druga jest większa o jeden od piątej. Suma sześciu cyfr to 23, a iloczyn 2160.
    - W porządku, zapisałem - 256 343.
    - Zgadza się. Nie zapomnisz?
    - Skądże. To kwadrat 16 i sześcian 7.

  4. #94
    Klimer_PL
    Guest
    Ulicą idzie staruszek. W pewnej chwili potknął się i upadł. Podchodzi do niego Lepper i pomaga mu wstać.
    - Bardzo panu dziękuję - mówi staruszek - jak mogę się panu odwdzięczyć?
    - Niech pan w najbliższych wyborach odda swój głos na mnie.
    - Ależ panie, ja upadłem na d..., a nie na głowę!

  5. #95
    Ecik
    Guest
    Wraca Jurand ze Szczytna od Krzyzaków,spotykaja go w lesie ludzie ze Spychowa
    - Jurand, Ty ześ to?
    Kiwa Jurand ze tak.
    - Chłopie jak ty wygladasz(język wyrwany,oczy wypalone, dłoń odcieta)? Kto ci to zrobił?!
    Kresli Jurand krzyż na piersi.
    - Pierdolisz!!! Na pogotowiu!!!???
    -------------------------------------------------------------------------
    Pewien pan na lotnisku wypełnie formularz...
    Pisze, pisze aż dochodzi do pozycji "sex :" i po chwili zastanowienia wpisuje:
    "free time, wekeends" na co pani z okienka zwraca mu uwage :
    - But male or female ?
    - It's no matter...
    --------------------------------------------------------------------------
    Na konferencji prasowej dziennikarka do Leppera:
    - Fama mówi, ze używa Pan słów, których znaczenia pan mnie zna.
    Na to Andrzej:
    - Niech pani powie tej Famie, ze może mnie pocałować w dupę i vice versa.
    --------------------------------------------------------------------------
    - Watsonie spójrz w niebo, co widzisz.
    - Z technicznego punktu widzenia widzę setki gwiazd, niewykluczone, że na niektórych z nich istnieje życie. Z filozoficznego punktu widzenia podziwiam dzieło naszego Stwórcy, który potrafił stworzyć coś tak pięknego, a tak
    patrząc pod względem praktycznym to jutro będzie piękna pogoda, a co ty widzisz drogi Sherlocku?
    - Ktoś nam podpieprzył namiot!
    --------------------------------------------------------------------------
    Zatrzymuje sie samochod na sejmowym parkingu. Wychodzi facet. Podchodzi
    ochroniarz.
    - Co pan tu parkuje?! Nie wolno!
    - Dlaczego?!!
    - Tu kurna sejm... tylko ministrowie, politycy, poslowie.
    - Nie szkodzi, wlaczylem alarm.
    ---------------------------------------------------------------------------
    Wchodzi facet na dyskotekę w Wołominie, a ochroniarz się go pyta:
    - Ma Pan pistolet?
    - Nie
    - A może ma Pan nóż?
    - Nie
    - Siekierę?
    - Nie
    - Kastecik?
    - Nie, nie mam nic.
    Ochroniarz rozbija butelkę, daje mu tulipana i mówi
    - Ja pierdole to niech chociaż to Pan weźmie...
    -------------------------------------------------------------------------
    George Bush odwiedza Warszawę i rozmawia z Kwaśniewskim co do planów ekonomicznych obu
    państw: USA i Polski.
    Bush:
    - U nas średni zarobek wynosi 3000$ na miesiać. Nasi ludzie wydają około 500 dolarów na mieszkanie, 500 dolarów na jedzenie i 500 dolarów na ubrania.
    Kwaśniewski:
    - A co z pozostałymi 1500 dolarami?
    - USA to wolny kraj; nie potrzebujemy tego wiedzieć.
    Na to Kwaśniewski:
    - U nas zarabia się przeciętnie 1500 złotych. Na miesiąc wydajemy przeciętnie 1000 złotych na mieszkanie, 1000 na jedzenie i 1000 na ubrania.
    - A gdzie mogą dostać pozostałe 1500 zł?
    - Polska to wolny kraj; nie potrzebujemy tego wiedzieć.
    -------------------------------------------------------------------------
    Siedzi sobie gość na rybach, w pewnym momencie ma branie. Wyciąga, a tu złota rybka. Przyjrzał się jej i stwierdził, że taką malizną głowy sobie nie będzie zawracał i już chce ją wrzucić do wody, gdy nagle rybka się odzywa:
    - Czekaj! Ja jestem złotą rybką i spełnię twoje życzenie.
    - Wiesz co, ale ja już mam wszystko o czym można tylko marzyć.Dzięki za propozycję, ale po
    prostu wrzucę cię do wody.
    - Nie, tak nie może być, tradycji musi stać się zadość.Słuchaj postawię ci taką chatę, że
    ludzie w promieniu 100 km będą ci zazdrościć.
    - Kiedy ja już mam taką chatę.
    - No to dam ci brykę jakiej nikt w Polsce nie ma.
    - Też już mam taką.
    Rybka chwilę się zastanawia i pyta:
    - A jak z twoim życiem seksualnym, jak często to robisz?
    - Ze dwa razy w tygodniu.
    - To ja ci załatwię, że będziesz miał dwa razy dziennie!
    - Eee tam, księdzu nie wypada...
    ------------------------------------------------------------------------
    Na komisariat doprowadzono trzech mężczyzn, oskarżonych o wywołanie bójki w tramwaju. Komisarz chce ich jednego po drugim przesłuchać. Pierwszy zeznaje Murzyn:
    - Moja nic nie rozumieć. Moja jechać sobie spokojnie tramwajem i nagle mężczyzna stojąca koło mnie dać mi ręką w buzia.
    Drugi zeznaje student:
    - Jechałem sobie tramwajem na uczelnię. Nagle widzę - wsiada Murzyn i staje koło mnie. No nic, Murzyn jak Murzyn, jadę sobie dalej. I wtedy Murzyn stanął mi na stopie. Myślę sobie: Murzynowi zwracać uwagę to tak jakoś głupio, pewnie nie za dobrze rozumie język polski, może sam zejdzie.... Dam mu minutę. Odczekałem z zegarkiem w ręku minutę, a ten mi dalej stoi na nodze. No to dałem mu jeszcze minutę. Patrzę, kolejna minuta mija, a ten jak gdyby nigdy nic stoi dalej na mojej stopie. Wytrzymałem tak cztery kolejne minuty, a potem tak się
    wkurzyłem, że po prostu mu dałem w ryj. Potem zeznaje trzeci facet:
    - Jadę sobie tramwajem. Patrzę, przede mną stoją koło siebie: Murzyn i student. I ten student tak patrzy - to na zegarek, to na Murzyna. I znowu: to na zegarek, to na Murzyna. I nagle spojrzał na zegarek i jak Murznowi nie da w mordę! No to ja pomyślałem, że w całej Polsce się zaczęło!

  6. #96
    Klimer_PL
    Guest
    co to jest duży,czerwony i jak wchodzi to aż miło ??
    -święty mikołaj
    Last edited by Klimer_PL; 23rd June 2005 at 11:28 PM.

  7. #97
    Damn... Kościk's Avatar
    Join Date
    Jan 2005
    Location
    wyrwa po granacie www.koscik.grono.net
    Age
    36
    Posts
    1,297
    one guy went to gun-shop:
    - i want some gun.
    - what kind of gun wuld you like?
    - This one! - and he points at the biggest gun in the shop
    - may i ask what would you like to shoot at ?
    - cans
    - Cans ? Then maybe that small one ?
    - Naah, I need that big one.
    - Hm, that big one ? What kind of cans are you gonna shoot at ?
    - mexi-cans, afri-cans, portori-cans



    ---------------------------------------------------------------------------



    Poszla kobieta na rynek, a tam slyszy jak jeden z gosci krzyczy:
    -Komary, komary, unikalne komary, jedyne 5 zlotych sztuka! Zdziwiona
    podchodzi i pyta:
    -Panie, co pan tu za oszustwo ludziom wciska?! Komary po 5 zlotych!
    Oszalales pan czy co?" Facet na to:
    - Alez prosze pani, to sa specjalne, tresowane komary. Jak pani kupi
    takiego jednego, wezmie do domu, polozy sie i wypusci komara - to on
    zrobi pani tak dobrze, jak pani jeszcze przedtem nie miala... -Panie,
    zarty pan sobie robisz, tresowany komar tez cos!
    - Mowie pani, ze to szczera prawda, zaden kit. Zreszta jak sie pani nie
    spodoba, to za komara zwracam pieniadze. Mysli kobieta, a co tam - 5
    zlotych nie majatek, zobaczymy. Facet zapakowal jej komara do sloika.
    Baba leci w te pedy do chaty, rozbiera sie kladzie na lozku, rozklada
    nozki,odkreca pokrywke, komar wylatuje i siada na zyrandolu. Baba, cala
    napalona czeka, a tu nic! Wkurzona dzwoni
    - Panie, co za kit! Mialo byc dobrze, a tu komar siedzi na zyrandolu i
    nic.Co to za tresowanie!
    - Niemozliwe, cos musiala pani zrobic nie tak, za 5 minut do pani
    przyjade. Facet przyjezdza i patrzy, faktycznie - baba lezy na lozku z
    rozlozonymi nogami, komar siedzi na zyrandolu... Gosc zrezygnowany,
    zaczyna rozpinac spodnie i mowi groznie do komara:
    - Ostatni raz ci k.... pokazuje....




    -----------------------------------------------------------------------------




    Wezwano hydraulika do zatkanej muszli klozetowej.
    Hydraulik objął ustami muszlę i z całych sił zassał zatkaną zawartość muszli. Następnie wypluł wszystko na podłogę. Patrzy - a w kałuży leży skulona z przerażenia dziewczynka.
    Hydraulik pokazuje na nią i mówi:
    - To jest ten syf co zatkał przepływ!
    Dziewczynka rozprostowując ramiona:
    - Nie jestem żaden syf co zatkał przepływ! Sr@ł@m piętro niżej!!!

  8. #98
    Klimer_PL
    Guest
    2 penisy chcą przejsc przez pasy.Po drugiej stronie ulicy zobaczyły wibrator na co jeden mówi
    -ty patrz cyborg!!

  9. #99
    Leader of B0S clan [BoS]Basior's Avatar
    Join Date
    Sep 2004
    Location
    Częstochowa
    Age
    42
    Posts
    2,547
    Do seksuologa przychodzi facet i zgłasza mu swoje problemy z erekcją. Lekarz każe mu się rozebrać, dokładnie ogląda jego organy, potem wyjmuje z szafki jodynę, smaruje mu jedno jajo na fioletowo, zapisuje coś w karcie pacjenta i kieruje go z nią do lekarza mającego gabinet na drugim końcu przychodni.
    Facet wchodzi do drugiego gabinetu daje kartę doktorowi, ten czyta, każe mu się rozebrać, wyciąga z szafki jakiś płyn, maluje mu drugie jajo na zielono, zapisuje też coś w karcie i odsyła gościa z powrotem do pierwszego specjalisty.
    Po drodze klient postanowił sprawdzić co mu dolega. Otworzył szarą kopertę wyciągnął swoją kartę i czyta.
    Wpis pierwszy :
    "Z okazji ¦wiąt Wielkanocnych, przesyłam panu doktorowi najserdeczniejsze życzenia. dr. Kowalski"
    Wpis drugi:
    "Dziękuję za miłe słowa, Panu też życzę dużo wielkanocnej radości, dr Malinowski"
    ------------------------------------------------------------------------------

    Stanęła sobie ¦mierć przy drodze, na stopa. Zatrzymuje się samochód i
    kierowca pyta:
    - A dokąd jedziesz?
    - A tylko do tego zakrętu, o tam!
    ------------------------------------------------------------------------------
    Nosorożec ma bardzo słaby wzrok, ale przy jego wadze to już nie jego zmartwienie
    -----------------------------------------------------------------------------
    - Ile babciu za tego koguta ?
    - Dwa tysiące.
    - Czego tak drogo ?
    - Pieniądze mi są bardzo potrzebne.
    --------------------------------------------------------------------------------
    - Kto nie wybacza pomyłek?
    - Kobiety i tetris na 19 levelu.
    --------------------------------------------------------------------------------
    - Dlaczego na trybunach piłkarskich zakazano robienia "meksykańskiej fali"?
    - Bo trzy blondynki utonęły.
    --------------------------------------------------------------------------------
    Terroryści, którzy zajęli fabrykę wódek i likierów piąty dzień nie mogą sformułować żądań.
    ---------------------------------------------------------------------------------
    Lecą dwa orły i jeden pyta drugiego:
    - Hej! Wydaje mi się, że tobie w locie cały czas stoi?
    A ten drugi odpowiada:
    - Co się dziwisz, skoro latasz jak cipa...
    ---------------------------------------------------------------------------------
    Kochany, co ci dać na pamiątkę, żebyś mnie zapamiętał zawsze?
    - Dupy, kochana.
    --------------------------------------------------------------------------------
    Pewien poseł zapragnął wyrwać się na chwilę z sejmowych pieleszy i zapomniawszy o ciążących na nim obowiązkach odrobinę się zabawić. Skierował się więc w stronę jednej z ulicy płatnych uciech i ledwie zatrzymał auto, już podbiegły trzy kuso ubrane panienki:
    - Ooch, popatrzcie! To pan poseł xxxx*!
    - Zgadza się, mała. Ile liczysz sobie za noc? - zapytał pierwszą z brzegu dziewczynę?
    - Jak dla pana, to tylko 100 złotych, odpowiedziała blondynka.
    - A ty? - zwrócił się do rudej?
    - Dla pana posła tylko 50 zł...
    Hmmm... to brzmi coraz ciekawiej, pomyślał lubieżnie poseł i zapytał o taryfę trzecią panienkę. Ta zaś odparła:
    - Panie pośle, jeśli pan podniesie mi spódnicę tak wysoko, jak podatki, opuści majtki tak nisko, jak pensje,
    pana k**as podniesie się tak szybko jak ceny i będzie mnie pan r*chał tak subtelnie jak panowie potrafią r*chać cały naród,
    to będzie pan miał tę noc za darmo.
    -------------------------------------------------------------------------------
    Wanna more???
    ADMIN on X-PAM server
    gg - 2071375
    Im most electrify person on this server.
    If you smellllll... what a Basior...is cooking!!!

  10. #100
    Mam_wrotki-CT
    Guest
    Wilk spotkał w lesie Czerwonego Kapturka.
    - Zjem cię - mówi.
    - Wilku, zanim mnie zjesz, pokochaj sie ze mną - prosi Czerwony Kapturek.
    Tak też się stało.po udanym sexsie Wilk zabiera się do zjedzenia C.K.
    - Wilku, było tak dobrze! Pokochaj mnie jeszcze raz!
    Wilk ponownie spełnia jej prośbę, jeszcze raz i kilka razy. Na drugi dzień nad grobem wilka niedźwiedź wygłasza mowę pożegnalną:
    - Odszedł nasz drogi brat... A niech mi tu ktoś jeszcze wpuści te q*.*ę do lasu!


    Wywiad z baca:
    - Baco, jak wygląda wasz dzień pracy?
    - Rano wyprowadzam owce, wyciągam flaszkę i pije...
    - Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka.
    - Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę.
    W południe idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytamy do wieczora. Wieczorem idziemy do Franka i czytamy jego rękopisy.

    Siedzi baca w zimie na zboczu i się przygląda jak turyści z Niemiec zjeżdżają na nartach. Nagle widzi jak jedną babkę wyrzuciło na pagórku ze aż wpadła głową w zaspę. Ino jej tylko tyłek wystaje. Baca długo nie namyślając się zaszedł od tyłu i zaczyna dupczyc. Nagle słyszy jak ta jęczy:
    - Ja gut, ja gut!
    Baca na to:
    - A skąd ja ci tera dziwko jagód wezmę!


    Idzie Czerwony Kapturek ścieżką, patrzy a z krzaków wystaje głowa Wilka.
    - Wilku czemu masz takie wielkie oczy?
    - Kurde, nawet się spokojnie wysrać nie można...

  11. #101
    Phob
    Guest
    Ecik ja slyszalem ten kawal z troszku innym zakonczeniem... moim zdaniem lepsiejszym

    na lotnisku w NY:
    -name
    -abdun hasan abdel
    -sex
    -three four times a week
    -no no no, male female
    -male, female... sometimes camels

    ===//===

    para zakochanych przekomaza sie w parku. dziewczyna:
    -kochanie boli mnie raczka.
    chlopak caluje w reke i pyta:
    -a teraz?
    -teraz juz nie, ale zaczal bolec mnie policzek.
    chlopak caluje i pyta:
    -a teraz?
    -teraz juz nie ale zaczely bolec mnie usta.
    chlpoak caluje ja w usta i znow pyta:
    -a teraz?
    -juz nie.
    na to staruszek siedzacy na sasiedniej lawce pyta:
    -chlopcze czy hemoroidy tez leczysz?

    ===//===

    gosciu podrywa kobitke. prawi jej rozne komplementy: -jest pani podobna do rozy itp. w koncu wcina sie zazdrosna zona i pyta: -a ja? do czego jestem podobna?
    -do daktyla
    -och to slodkie... a do jakiego?
    -ptero

    ===//===

    kobieta jest jak tajfun. zjawia sie ciepla i wilgotna, odchodzac zabiera dom i samochod. zreszta, czy mozna ufac komus kto przez 5 dni w miesiacu krwawi i nie umiera?!?

    ===//===

    tez mam wiecej jesli chceta :P

  12. #102
    Mam_wrotki-CT
    Guest
    chcemy chcemy ;]!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeden z najleprzych topików

  13. #103
    Phob
    Guest
    Mama, tata i synek wybrali się do cyrku. Gdy
    na arenie pojawił się słoń, tata poszedł kupić słodycze.
    Nagle chłopiec wstaje i wyciągając rękę, krzyczy:
    - Mamo, mamo, co to jest? Zaskoczona pytaniem mama
    odpowiada:
    - To jest ogon słonia.
    Syn jednak wykrzykuje dalej:
    - Nie! Pod spodem.
    Zakłopotana mama odpowiada:
    - Tooo... nic takiego.
    Wraca tata, ale zapomniał kupić napojów, więc idzie po nie mama.
    Gdy tylko się oddaliła, synek wiesza się ojcu na ramieniu.
    - Tato, tato, co to jest?
    - To jest ogon, synu.
    - Nie, pod spodem.
    - To jest siusiak słonia.
    Chłopiec chwilę się zastanawia, po czym mówi:
    - A mama powiedziała, że to "nic takiego".
    Ojciec z dumą rozpiera się na fotelu:
    - No cóż, synku. Tatuś trochę mamusię rozpuścił.

    ===//===

    Poradnik dla kobiet: Jak doprowadzić faceta do furii?
    1. Nigdy nie mów, o co naprawdę ci chodzi. Nigdy.
    2. Płacz. Często.
    3. Miesiącami albo najlepiej latami rozpamiętuj przykre rzeczy, które on juz dawno ci wyjaśnił i przeprosił za nie.
    4. Spraw, żeby musiał za wszystko przepraszać.
    5. Złość się na niego za wszystko.
    6. ¯ądaj, żeby do ciebie dzwonił i wysyłał emaile. Jeśli choć raz zapomni, płacz i patrz punkt 3.
    7. Jeśli powiedział ci komplement, doszukuj się w tym zawsze złych intencji. Patrz punkt 4.
    8. Wszędzie i zawsze przychodź spóźniona. Jeśli on się spóźni, płacz i patrz punkt 4.
    9. Mów często o swoim ex. Porównuj i głośno komentuj.
    10. Każ mu zgadywać, na co w tym momencie masz ochotę i niezależnie od odpowiedzi mów, ze nie zgadł. Patrz punkt 5.
    11. Obchodź wszystkie rocznice, najlepiej co miesiąc. Jeśli choć raz zapomni, bądź wściekła i płacz.
    12. Stale mów, że jesteś gruba. Pytaj go o to. Niezależnie, co odpowie - płacz.
    13. Krytykuj sposób, w jaki się ubiera.
    14. Krytykuj muzykę, jakiej słucha.
    15. Kiedy cię zapyta, co się stało, powiedz mu, że jeśli nie wie, to nie zasługuje na odpowiedź.
    16. Próbuj go zmienić (najlepiej na siłę).
    17. Każ mu ze sobą tańczyć, nawet jeśli nie umie.
    18. Jeśli kiedykolwiek w czymkolwiek zawiódł, nigdy nie daj mu o tym zapomnieć.
    19. Zawsze, gdy choć na chwile zapadnie między wami cisza, pytaj go, o czym myśli!
    20. Analizuj każdą najdrobniejszą jego wypowiedź i doszukuj się w niej kilku znaczeń. Wybierz najmniej prawdopodobne lub niekorzystne dla Ciebie i obraź się na niego. Nie zapomnij płakać.

    ===//===

    Czasy starozytnego Rzymu. Bogaty lud rzymski znudzony jest wszystkim, co do
    tej pory juz widzial.. Cezar postanawia urzadzic walke z dzikim zwierzeciem,
    walke., jakiej do tej pory jeszcze nie bylo.. Wybral wiec sobie Cezar
    wielkiego lwa, lwa, jakiego swiat nie widzial.. Zwierze bylo glodzone
    dlugie tygodnie. Nadchodzi dzien.. pojedynku.. Lew jest tak glodny i chudy,
    ze zaczyna sie oblizywac na wszystko., co sie rusza.. Cezar do walki z owym
    lwem wybiera ogromnego silnego Numidia. (Murzyna), umiesnionego i
    wielkiego.. Ale tez mysli: "Taki duzy Murzyn, a lew taki chudy; zakopie.
    Murzyna w ziemi po pas. zeby wyrównac szanse" Po chwili jednak Cezar mysli
    dalej: "Murzyn ma takie umiesnione. rece, to moze sie i odkopac i zabic lwa;
    lepiej bedzie jak bedzie on zakopany w ziemi po sama glowe" Jak pomyslal,
    tak tez zrobil..... Arena, mnóstwo ludu rzymskiego na trybunach, Murzyn
    zakopany do samej szyi, puszczaja lwa... Ten biegnie jak oszalaly, slinka mu
    cieknie na widok glowy Murzyna, juz ma go dopasc i zlapac w zelazny uscisk
    swoich szczek, gdy Murzyn robi glowa unik, lew go mija, uderza z calym
    impetem o bande i zdycha. Na to lud rzymski: "Walcz uczciwie, czarnuchu !!!"

    ===//===
    tyle na teraz...
    trochu dlugawe ale moim zdaniem warto

  14. #104
    Zub_Zub
    Guest
    MMORPG = Monotonna Masówka Oparta na Rozwijaniu Postaci Godzinami

  15. #105
    Registered User Ardanis's Avatar
    Join Date
    Jan 2004
    Location
    Mława
    Age
    37
    Posts
    544
    Przychodzi pedałek na basen. Obok basenu stoi dobrze zbudowany ratownik. Pedałek do ratownika:
    -Panie ratowniku, jaka jest dzisiaj woda?
    -CHU*OWA!
    -Oh, to skacze na dupe

Page 7 of 23 FirstFirst ... 5 6 7 8 9 17 ... LastLast

Posting Permissions

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •  

Affiliates